Czego potrzebujemy:
- piersi z kurczaka (ja wykorzystałam 2)
- krakersów
- maślanki lub kefiru
- żółtego sera
Oczyszczone mięsco z kurczaka kroimy na mniejsze podłóżne kawałeczki i wkładamy do pojemnika z maślanką na min. pół godziny, ten zabieg powoduje, iż mięso po upieczeniu jest kruche i delikatne, a panierka lepiej się trzyma. Do osobnego naczynia kruszymy krakersy i ścieramy do niech żółty ser - ja robie to ,,na oko" - generalnie zasada jest taka żeby krekersów było jednak więcej niż startego sera.
Po półgodzinnym leżakowania kawałków kurczaka w zalewie z maślanki wyjmójemy pojedyńcze kawałeczki i obtaczamy je obficie z każdej ze stron w przygotowanej panierce. Tak opatulone tą kruszoną kawałki mięsa układamy na papierze do pieczenia i wstawiamy do piekarnika na ok 35 min. do temp. ok. 170 stopni.
Ja tak spreparowane kurczę podałam z surówką sporządzoną z mixu sałat z biedronki :P; kuleczek mozzarella, prażonym słonecznikiem; winogronami i sosem ziołowo bazylowym na oliwie!
Było to bardzo smakowite danie!
Wypróbowane i jednym słowem pychota:)
OdpowiedzUsuń